Szukam kozy :)
Data dodania: 2014-10-27
Jak usłyszała moja starsza córcia, że będziemy mieli kozę w salonie... to było trochę śmiechu. Ale dzieci to są fajne i takie szczere ... aż do bólu.
No właśnie, zmieniła mi się koncepcja, bo chciałam zrobić zaraz po tynkach kominek, żeby palić w zimę ale doszłam do wniosku, że mamy tyyyyyyle drzewa, że grzech żeby się zmarnowało (sprzedawać też za bardzo się nie płaca) więc kupujemy kózkę, nie za małą i nie za dużą - szukam takiej w sam raz.
Nie jest to łatwe zadanie, bo na allegro są albo drogie albo... powiem szczerze trochę beznadziejne - średnicy 30cm - a co ja tam sobie włożę :))
Także szukamy, szukamy ... pomalutku, bo jeszcze troszeczkę czasu mamy.
Już się nie mogę doczekać tego ciepełka w saloniku, eeehh....
No właśnie, zmieniła mi się koncepcja, bo chciałam zrobić zaraz po tynkach kominek, żeby palić w zimę ale doszłam do wniosku, że mamy tyyyyyyle drzewa, że grzech żeby się zmarnowało (sprzedawać też za bardzo się nie płaca) więc kupujemy kózkę, nie za małą i nie za dużą - szukam takiej w sam raz.
Nie jest to łatwe zadanie, bo na allegro są albo drogie albo... powiem szczerze trochę beznadziejne - średnicy 30cm - a co ja tam sobie włożę :))
Także szukamy, szukamy ... pomalutku, bo jeszcze troszeczkę czasu mamy.
Już się nie mogę doczekać tego ciepełka w saloniku, eeehh....
Komentarze